poniedziałek, 29 października 2012

Gwałt(Deidara, Sakura)


Sakura siedziała nad brzegiem strumyka i opalała się w skąpym bikini. Spuściła nogi do chłodnej wody i podniosła głowę do góry w stronę słońca zmykając powieki. W tym samym czasie przez las szedł Deidara, który już dawno nie miał żadnej porządnej rozrywki. Nagle zobaczył siedzącą do niego tyłem Różowowłosa dziewczynę. Jej widok bardzo pobudził jego bujnął wyobraźnię. Nie zastanawiając się chłopaka po cichu podszedł do niej od tyłu i ukucnął a nią. Złapał ją za ręką i wykręcił ją do tyłu. Drugą złapał ją za szyję i pociągnął do góry. Sakura krzyknęła z bólu i szarpnęła ręką próbując się oswobodzić z uścisku. Blondyn zacisnął dłoń na jej krtani.
- Jak się będziesz wyrywała, będzie bolało bardziej.- Szepnął jej do ucha i polizał je delikatnie.
 - Czego chcesz ode mnie? Puść mnie!- Sakura stała spokojnie. Próbowała odwrócić głowę w kierunku chłopaka, lecz ten jej na to nie pozwolił.
- Chce się tylko trochę tobą zabawić, więc bądź grzeczna.- Powiedział i uśmiechnął się do siebie złowieszczo. Polizał jej kark i zaczął językiem schodzić coraz niżej aż doszedł do zapięcia od kostiumu kąpielowego. Zębami brutalnie go rozpiął. Popchnął ją na ziemię. Dziewczyna upadła na kolana i oparła się dłońmi na trawie. Odwróciła za siebie głowę i posłała mu mordercze spojrzenie. Rozpięty stanik zsunął jej się po ramionach i upadł na ziemię.
- Deidara!- Krzyknęła przez zaciśnięte zęby. Chciała się podnieść i go zaatakować, ale on był szybszy. Przewrócił ja na plecy i uklęknął jej między nogami zaciskając rękę na jej gardle.
- Zamknij się i leż spokojnie.- Drugą ręką włożył jej za majtki. Palcami zaczął stymulować jej łechtaczkę. Dziewczyna westchnęła cicho i wygięła się do tyłu odchylając głowę.- Jeśli będziesz grzeczna, to i tobie będzie dobrze.- Uśmiechnął się do niej pożądliwie i pocałował ją nachalnie. Dziewczyna próbowała odwrócić głowę jednak Deidara zacisnął dłoń na jej szczęce i unieruchomił ją. Jego język głęboko penetrował wnętrze jej ust. Do oczu Sakury napłynęły łzy. Spojrzała na niego przerażona. Z dłoni, którą Blondyn miał za jej majtkami, wysunął się język i zwinnie wszedł w dziewczynę penetrując ją dość głęboko. Deidara oderwał się od jej ust by usłyszeć jak ta jęczy głośno z rozkoszy.
- Tak lepiej.- Powiedział podniecony i zaczął łapczywie pałować jej piersi. Językiem polizał jej sutek, poczym zaczął go ssać. Sakura wzięła do ust palec i przygryzła go starając się siebie uciszyć. Jej oddech gwałtownie przyspieszył a jej klatka piersiowa zaczęła w szybkim tempie unosić się i opadać.- Już się mokra zrobiłaś.- Spojrzał jej z pożądaniem w oczy. Wyjął jej dłoń zza majtek i ściągnął je z niej. Jego oczy łapczywie patrzyły na jej piersi schodząc coraz niżej. Dziewczyna oddychała głośno i płakała dławiąc się łzami.
- Proszę przestań.- Wyszeptała cicho zaciskając dłonie na jego ręce próbując zdjąć ją z szyi. Deidara spojrzał jej w oczy i uśmiechnął się drwiąco.
- Przecież jeszcze nawet nie zacząłem.- Zaśmiał się szyderczo i odwrócił ją na plecy. Czuł jak jego penis podnosi się do góry a w jego spodniach robi się coraz mniej miejsca. Złapał jedną ręką dziewczynę za włosy i przycisnął jej głowę do ziemi. Drugą ręką rozpiął spodnie i wyją penisa. Wszedł w nią gwałtownie od tyłu wydając z siebie głośny jęk. Sakura jęknęła z bólu. Drugą rękę blondyn położył na jej pośladku i przesunął ją w dół wzdłuż jej karku. Język który wysunął się z jego dłoni lizał ją po plecach. Przez skórę dziewczyny przeszedł siny dreszcz podniecenia.
- Widzę że jesteś dziewicą. Jesteś taka ciasna i mokra.- Zaśmiał się zadowolony i zaczął ją gwałtownie popychać ruszając biodrami w tył i w przód. Sakura jęczała z bólu. Chłopak słysząc jej jęki czuł się coraz bardziej podniecony. Przez jego ciało przeszła fala gorąca a jego penis stał się twardy. Kiedy poczuł, że już jest bliski spełnienia wyją go z niej i głośno dysząc przewrócił ją na plecy i przyciągnął za szyję do siebie. Zacisnął palce na jej włosach i włożył penisa do jej ust.
- Ssij.- wydał rozkaz. Sakura posłusznie zaczęła go ssać i lizać. Ręką zaciśniętą na włosach dziewczyny nadawał odpowiedni dla siebie rytm. Przyciągnął do siebie mocno jej głowę. Sakura przełknęła jego członka krztusząc się nim. Zamknęła oczy a przez jej zaciśnięte powieki popłynęły łzy. Deidara oderwał od siebie dziewczynę. Biała ciecz wytrysnęła z jego penisa opryskując jej twarz. Blondyn starła ją z jej policzka. Podstawił jej palce pod usta.
- Zliż to teraz.- Sakura wysunęła zadyszana język i zaczęła oblizywać jego palce. Deidara patrzył na nią z podnieceniem. Popchnął ją do tyłu. Dziewczyna upadła zmęczona na plecy. Chłopak złapał ją za nadgarstki i położył jej ręce za głową. Ponownie wszedł w nią gwałtownie. Sakura po chwili mimowolnie doszła osiągając głośno orgazm. Blondyn zacisnął dłonie na jej szyi posuwając ją coraz szybciej. Dziewczyna zaczęła się dusić. Deidara zacisnął palce jeszcze mocniej. Sakura opadła martwa a blondyn doszedł do orgazmu w jej martwym już ciele. Usiadł zadyszany z uśmiechem na ustach. Ubrał się i przepłukał twarz w strumyku. Spojrzał z uśmiechem na ciało dziewczyny i zniknął za drzewami.
______________________________

2 komentarze: